Zgodnie z sugestią Liliany z Zapomnianej Pracowni podsumowuję Akcję Uwalniania Tkanin w marcu:
Nie wiem czy mogę tutaj wcisnąć też sweterek.
Wprawdzie nie szyty, tylko wydziergany, ale zdecydowanie z uwolnionej włóczki :)
sweter dla Młodej
Całkiem sporo tego wyszło.
A najważniejsze, że udało mi się nie kupić nic nowego :)
Noooo gratuluję ;) Ja niestety ciągle kupuję, ale ciągle tez uwalniam ;) Odkąd mam overlocka mogę się zabrać za wielką stertę dzienin, które na niego czekały ;)
OdpowiedzUsuńSporo tego, gratulacje;) Moim faworytem miesiąca ciągle jest Twoja siatkowa bluzka.
OdpowiedzUsuńNie próżnowałaś! Wszystko mi się podoba i morelowa bluzka i poduchy i wydziergany sweter :)))
OdpowiedzUsuńPodziwiam i pozdrawiam :)
Ładne te piżamki,koszulka tez sexy i wszystko jest ok.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSame śliczności :) Poduchy obłędne, a tunika to moja faworytka.
OdpowiedzUsuńDziękuję dziewczyny! Nawet nie wiedziałam, że tyle rzeczy naszyłam dopóki nie umieściłam wszystkiego w jednym poście. To dobry pomysł i zapewne będę podsumowywanie kontynuować :)
OdpowiedzUsuń