poniedziałek, 22 lipca 2013

Galaxy x 2

Zamierzałam wyjechać tylko na tydzień... nie było mnie w domu prawie trzy. Tak się bowiem miło złożyło, że prawie prosto znad Bałtyku pojechałam w Karkonosze :) 

Jedyny minus tej całej eskapady to lekkie wyrzuty sumienia, że trochę zaniedbałam bloga i was kochani również. Nie miałam zupełnie czasu na jakiekolwiek twórcze zajęcia, a i dostęp do internetu ograniczony. Ale już wróciłam - wypoczęta i opalona zabieram się do realizacji nowych pomysłów.
 
Dwa z trzech urlopowych tygodni spędziliśmy mając na  stanie dwie nastolatki zamiast jednej - towarzyszyła nam córka kuzynostwa. A że obie pannice są w jednym wieku to pomyślałam sobie, że własnoręcznie wymalowane koszulki będą dla nich fajną pamiątką wspólnie spędzonych wakacji. 

Efekt wytężonej pracy twórczej :) 
W farby zaopatrzyłam się już wcześniej, teraz dokupiłam tylko jednokolorowe t-shirty i dałam dziewczynom wolną rękę co do wyboru motywu i kolorystyki. 

Młoda w trakcie malowania.
Poniższe zdjęcie to nie złudzenie optyczne - dziewczyny postanowiły, że spodenki też muszą mieć takie same. Kiedy zeszły ze schodów ubrane tak, jak na poniższym zdjęciu, pomyślałam, że mi się dziecko przypadkiem sklonowało :)

 

I na koniec jedyna rzecz, która wyszła spod moich własnych rąk. Szydełkowo-koralikowa bransoletka w kolorach, które wybrała dla siebie sama obdarowana. Madziu, niech ci się "żmijka" dobrze nosi!


Toho round 11o, kolory: Gold-Lustered Transparent Pink, Higher-Metalic June Bug