W tym roku przygotowanie wigilijnej kolacji dla całej rodziny spoczęło na moich wątłych barkach. Nie starczyło mi już czasu, żeby wpaść tutaj chociaż na momencik. Dopiero dziś znalazłam wolną chwilkę i pędzę złożyć wam życzenia zanim święta się skończą :)
Życzę wam i waszym najbliższym
aby atmosfera świąteczna
towarzyszyła wam na co dzień przez cały następny rok.
Niech czas upływa w zdrowiu, spokoju i miłości,
a wszystkie troski omijają wasze domy z daleka.
Abyście wokół siebie
mieli samych kochających i życzliwych ludzi...
A teraz w poczuciu spełnionego obowiązku będę się z rozkoszą oddawać błogiemu nicnierobieniu, o którym marzyłam od kilku dni :)
Pozdrawiam was kochani jeszcze świątecznie - liwias
Ps. Dzień przed Wigilią zdążyłam jeszcze uszyć choinki, które widać na zdjęciu. Szyłam i wypychałam między klejeniem pierogów z kapustą i grzybami i ostatnimi porządkami :)))
Wesołych Świąt.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuńChoinki są śliczne! Wesołych Świąt! :-)
OdpowiedzUsuńChoinki są prześliczne, to naprawdę się napracowałaś ale widać było warto.pozdrawiam
OdpowiedzUsuń