Pod koniec września rusza nowy sezon w pracowni ceramicznej.
Czas pokazać ostatki z poprzedniego.
Dzisiaj tylko jedna praca, bo drugą nie jestem zachwycona (o ile można się zachwycać swoimi pracami).
Czeka ją kolejny pobyt w piecu. Muszę ją jeszcze raz poszkliwić, nie podoba mi się to co uzyskałam po pierwszym wypale. Czyli nieprędko ją zobaczycie :)
Ale za to z tego naczynia jestem w pełni zadowolona. W planach miałam ażurowy lampion.
W trakcie pracy, oczyma wyobraźni widziałam porośniętą liśćmi altankę ukrytą w głębi ogrodu.
Ciekawe, czy udało mi się oddać ten klimat :)
Świecznik chyba z niej marny, bardziej nada się na osłonkę na kwiaty, albo pojemnik na łakocie.
Póki co zdjęć ze świecami nie mam, za to są z wrzosami.
Wrzosy we wrześniu banalne trochę, ale muszę się nimi nacieszyć, kiedy tak pięknie kwitną:
Potem zostaną mi tylko zdjęcia...
Ale fajna misa na wloczke Ci wyszla! Piekna lisciasto-altankowa. Masz czym byc zachwycona :-)
OdpowiedzUsuńO takim zastosowaniu nie pomyślałam :) Masz rację - na yarn bowl idealnie się nada :)
UsuńOstatnie zdjęcie z wrzosem to po prostu piękno w czystej postaci- idealnie dobrana para:) A sama "misa" kojarzy mi się z "tajemniczym ogrodem":)
OdpowiedzUsuńPiękne skojarzenia :) Dziękuję!
UsuńŚliczna, tworzysz piękne rzeczy:)
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję :)
UsuńŚliczna, moja mama byłaby zachwycona takim prezentem. Chyba muszę się do Ciebie zgłosić przed świętami :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Agata
www.inaurem.pl
Dziękuję Agatko! Nigdy nie robiłam ceramiki na zamówienie, ale chętnie podejmę się wyzwania :)
UsuńJa zawsze zachwycam się Twoimi pracami! piękne i oryginalne :) wrzosy pięknie się komponują z misą, dobrana para :)))
OdpowiedzUsuńCzyli mogę uznać, że mam stałą fankę? ;)
UsuńA tak na marginesie to bardzo się cieszę, że znów jesteś z nami Kasiu :)
:)
UsuńMożna, a nawet trzeba zachwycać się Twoimi pracami! Osobiście wolę Twoje dzieła w niebieskościach, ale ta waza też jest bardzo ciekawa i bardzo... jesienna :)
OdpowiedzUsuńSkleroza nie boli... Zapomniałam dopisać, że fanek masz więcej :)
UsuńRośnie mi chyba funclub :)
UsuńJeju jakie cudo! Ja się zachwycam za każdym razem!
OdpowiedzUsuńCieszy mnie to bardzo, bo to oznacza, że udaje mi się ciebie jeszcze czymś zaskoczyć :)
UsuńA mi się to wielofunkcyjne naczynie skojarzyło z karczochem. Ogromnie mi się podoba :-) I ten wrzos tak cudnie w nim wygląda. Asiu, wrzosy we wrześniu może i banalne, ale kiedy się nimi cieszyć? Teraz są najpiękniejsze! :)
OdpowiedzUsuńWrzosy uwielbiam - jak dla mnie to mogłyby kwitnąć cały rok :)
UsuńPodoba mi się twoje skojarzenie z karczochem, liście otulające serce :)
rewelacja!! pięknie ten wrzos wygląda w tej osłonce!!! zastosowań może i wiele ale to na ostatnim zdjęciu bije wszystko'!
OdpowiedzUsuńDziękuję! Ostanie zdjęcie fajnie zagrało kolorystycznie.
UsuńPiękne naczynko o wielostronnym zastosowaniu! Z wrzosem wygląda wspaniale!!!
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością zaglądam do Ciebie i czytam kolejne wpisy :)
A mi zawsze bardzo miło ciebie gościć Darko :) Dziękuję!
UsuńTo naczynie wygląda ślicznie same w sobie, bez znajdywania dla niego zastosowania. Wszystkie Twoje prace są zachwycające. Tak ja pisałam na BH czekam na pierwszą wystawę. :) Pozdrawiam i ciekawe co stworzysz na jesieni :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję Alu, że pracownia ruszy najpóźniej w październiku i będę mogła znów czymś was zaskoczyć :)
UsuńPięknie! szczególnie z wrzosami :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Iwonko! Nie lubię suszonych kwiatów, ale te wrzosy chyba specjalnie zasuszę, żeby nacieszyć się nimi dłużej :)
UsuńMasz się z czego cieszyć, bo misa jest i klimat na niej zatrzymany. A wrzosy także warto utrwalić na zimowe wieczory i dla kolorów bo piękne. Przyroda daje oczom wiele, tylko chłonąć. :)
OdpowiedzUsuńPiękne i mądre słowa Halinko - zatem cieszmy się kolorami póki zima daleko :)
UsuńŚwietna misa po pierwszym wypale :) może drugi nie jest potrzebny?
OdpowiedzUsuńOj kochana - namieszałam chyba :) Ta miska podoba mi się taka jaka jest, a wątpliwości mam odnośnie patery, której jeszcze nie pokazywałam :)
UsuńZ tym wrzosem wygląda elegancko
OdpowiedzUsuńMoże rzeczywiście świecznik z niego nie będzie, ale z wrzosami wygląda wspaniale :)
OdpowiedzUsuńidealna porośnięta altanka! fajowskie naczynie :)
OdpowiedzUsuń