sobota, 14 czerwca 2014

Pidżama obrzydliwie słodka


Stosik z przedniego postu został zredukowany do ilości jednego kuponu. 

Na wieszakach w szafie swoje miejsce znalazły już: tęczowa koszulka, sukienka w paski, a dzisiaj skończyłam szyć pidżamkę w serduszka. Wszystkie trzy rzeczy uszyłam na podstawie jednego, banalnego wykroju. Wykorzystałam górę od sukienki mod. 125 z Burdy 3/2014 w rozmiarze 34. Sprytna jestem niesłychanie - oszczędziłam sobie sporo pracy, a Młodej przymierzania, którego nie znosi :)


Szyło się bezproblemowo. Przynajmniej na początku. Przy pidżamie już chyba popadłam w rutynę, albo ostatnie upały mi zaszkodziły, bo spodenki wykroiłam do góry nogami. Jakoś nie przyszło mi do głowy, że przed krojeniem należałoby sprawdzić w którym kierunku biegnie wzór...


Wprawdzie nie ujmuje to pidżamie wdzięku (słodka jest obrzydliwie - taka ilość serduszek może przyprawić wrażliwsze osoby o mdłości), ani też nie przeszkadza w użytkowaniu, ale moja pedantyczna dusza bardzo nad tym boleje :)


Pocieszam się myślą, że Młoda ma w nosie czy serduszka są skierowane w górę, czy w dół. Podoba jej się taka jaka jest i tego się będę trzymać. 

Podkroje pach i dekoltu wykończyłam pliską i dodałam aplikację w postaci - a jakże by inaczej - serduszka. Spodenki wykroiłam bardzo profesjonalnie - odrysowując je od innych spodni pidżamowych :D


Co do reszty uszytków, to zaprezentuję je kiedy tylko moje bardzo zabiegane dziecko znajdzie czas i chęci na małą sesję zdjęciową. Pokazywania się publicznie w pidżamie kategorycznie odmówiła i dzięki temu mogłam wam ją pokazać już dzisiaj :)




52 komentarze:

  1. Obłędna! Jak zwykle zakochałam się w Pani dziele :) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I nie wiem co powiedzieć - to tylko pidżama... :)

      Usuń
  2. Piżamka wygląda jak komplecik sportowy, więc Młoda mogłaby swobodnie się w niej pokazać, ale nazwano ją piżamą i tu rozumiem opory ;-)))
    Mam pytanie: czy ta pliska wykańczająca podkroje pach i dekoltu jest ze skosu czy skrojona prosto? Mam wciąż wątpliwości w tym temacie, ale obiło mi się o uszy, że przy elastycznych dzianinach taka pliska nie musi być ze skosu... Czy mogłabyś mi sprawę wyjaśnić? Byłabym wdzięczna :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pliskę do dzianin kroję prosto, w poprzek kuponu. Chyba, że dzianina jest uciągliwa w obu kierunkach, to wtedy obojętne, czy w poprzek, czy wzdłuż - ważne, żeby się dobrze rozciągała :) Za to w przypadku materiałów nieelastycznych zawsze ze skosu. Mam nadzieję, że rozwiałam twoje wątpliwości Iwonko :)

      Usuń
    2. Zdecydowanie rozwiałaś moje wątpliwości - dziękuję ogromnie!!! :-)

      Usuń
  3. Ogromnie mi się podoba ta obrzydliwie słodka piżamka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Etam obrzydliwie słodka, jest przeurocza.
    PS. Zaadoptuj mnie i mi szyj pliiiiiiz:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba muszę założyć rodzinę zastępczą ;) Ale by się działo... :D

      Usuń
  5. ale masz tępo:) piżamka czy też komplet nocny wyszedł świetny:) na tyle mi sie podoba, ze zacznę myśleć o podobnym dla siebie, albo małej:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uszyj i dla siebie i dla córki - gdybym miała więcej dzianiny uszyłabym "troszkę większą" dla siebie :) Tylko nie wiem, czy mąż zniósłby taką ilość serduszek na raz :D

      Usuń
  6. Łooo matko, aleś Ty szybka! :) A ja uwielbiam takie przesłodkie piżamki. Ta mi się bardzo podoba. Tak mi się podoba, że sama bym taką nosiła, tzn spałabym w takiej :D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szybka jak błyskawica ;) Nie chcę szyć na ostatnią chwilę, a Młoda wyjeżdża na obóz już na początku lipca. Muszę się sprężać z szyciem, żeby mieć czas na ostatnie, przedwyjazdowe przygotowania :)

      Usuń
    2. Nie dość, że jesteś zdolna, to jeszcze dobrze zorganizowana :) Ja też nie lubię zostawiać wszystkiego na ostatnią chwilę, ale szczerze mówiąc różnie z tym bywa. A Młoda na obozie będzie odstawiać rewię mody ;)

      Usuń
  7. cudna, a te serducha są dlatego w tę stronę, że jak dziecko włozy i spojrzy w dół to bedzie je dobrze widziało, tzn, bedą w dobrą stronę:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tym nie pomyślałam :) Czyli trzeba uznać, że punkt widzenia zależy od kierunku patrzenia :D

      Usuń
  8. Super a piżamie nie szkodzi że jest słodka i tak mało kto ją widzi :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tym razem zobaczy ją troszkę szersze grono, ale znając koleżanki Młodej to nadmiar serduszek nie będzie im przeszkadzał :)

      Usuń
  9. Super jest, wcale nie taka słodka dzięki tej szarości - gorzej byłoby gdyby serduszka były na różowym O! - wtedy byłaby megasłodka :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fakt :) Na szczęście w eTasiemce były tylko serduszka na szarym tle :)

      Usuń
  10. Bardzo fajna pizamka. Swrduszka na popielatym sa ekstra

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, że u Sus już tych serduszek nie ma... Ten kawałek pochodzi ze starych zapasów, ale w końcu doczekał się przerobienia na coś noszalnego :)

      Usuń
  11. Te serca na spodenkach są w dobrą stronę, bo z siedzącego punktu widzenia akurat nie będą do góry nogami ;) Piżama świetna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też prawda :) Najważniejsze, że Młoda nie widzi różnicy :)

      Usuń
  12. A tam wcale nie jest obrzydliwie słodka ;) Pomyśl co by było gdyby była różowa ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aż się boję to sobie wyobrazić ;)

      Usuń
    2. No właśnie! szary kolor materiału ratuje ją od słodkości, dzięki temu zamiast obrzydliwie słodka jest tylko przeurocza :)

      Usuń
  13. Ach jaka piękna! nawet super, że serduszka do góry nogami, podoba mi się. Dobrze, że nie różowa:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo ładna a wzór ze snem nie będzie się kłócił. Najważniejsze, że jest akceptacja całości.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Młoda wyglądała nawet na bardzo zadowoloną, więc ja też mogę spać spokojnie. Nawet kiedy nie mam takiej fajnej pidżamy jak ona :)

      Usuń
  15. piżamka super!!! i ładna i słodka i ładnie uszyta!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, ze sprawdzi się jeszcze na obozie :)

      Usuń
  16. Słodycz piżamki zdecydowanie równoważy szarość spodenek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Całe szczęście, że Sus miała w sklepie te serduszka tylko na szarym tle... ;)

      Usuń
  17. hahahhaah

    nie no że aż obrzydliwie no to nieee :D

    fajny komplet

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Całkiem obrzydliwie to może nie, ale bardzo blisko granicy obrzydliwości na pewno ;)

      Usuń
  18. O, wcale nie przesłodzona, bo serduszka na szarym tle. Co innego, gdyby na różu były :-)
    Kurczę, nie mogę trafić na takie dzianiny t-shirtowate w sklepie i nawet nie wiem, jak ich szukać w internecie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tę w serduszka kupiłam w eTasiemce u Susanny, a białą w sklepie stacjonarnym. W sklepach internetowych, albo na allegro zawsze możesz zapytać czy nadaje się na t-shirty :)

      Usuń
  19. Jej "moje" serduszka! Jak pięknie przetworzone :) Cudowne pidżamy, napatrzeć się nie mogę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz to już serduszka Młodej :D
      Troszkę sobie poleżały czekając na szycie (chyba ze dwa lata), ale w końcu doczekały się pomysłu i realizacji :)

      Usuń
  20. A ja lubię słodkie pidżamki :) Kiedyś uszyłam podobną :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Cudna pidżamka, ładnie wykończona.

    OdpowiedzUsuń
  22. Ajć...cudniasta... sama bym w taką wskoczyła ;)))

    OdpowiedzUsuń